Zacięte spotkanie oglądali wczoraj kibice na stadionie przy ulicy Hallera 4. Takie mecze kocha każdy miłośnik speedwaya - walka do ostatnich metrów i rozstrzygnięcie meczu w ostatnim wyścigu.
Marek Cieślak (trener Ekantor.pl Falubaz): Gratuluję drużynie miejscowej. Mecz był bardzo zacięty, dopiero w biegu trzynastym gospodarze wygrali 5:1 i straciliśmy prowadzenie. Ten bieg zadecydował o wyniku spotkania. Dzisiejsze zawody miały jednego superbohatera - Tomasza Golloba, który w nieprawdopodobnych sytuacjach wyprzedzał naszych zawodników. Był nie do zatrzymania i myślę, że to on jest głównym autorem wygrania meczu przez drużynę z Grudziądza. Moi zawodnicy robili co mogli, walczyliśmy do końca, przegrana minimalna, no ale jest przegrana. Mecz na pewno dla kibiców bardzo emocjonujący. Czekamy na rewanż w Zielonej Górze.
Patryk Dudek (Ekantor.pl Falubaz): Mecz niestety przegraliśmy dzisiaj. Nie udało się wygrać, mimo, że walczyliśmy z tą twardą nawierzchnią i robiliśmy dużo zmian to popełniliśmy parę błędów i tu nasz wynik został pogrzebany. Dziękuję Rafałowi Okoniewskiemu za to, że zostawił mi w jednym z wyścigów miejsce, bo z tego co widziałem od początku zawodów żeby mijać trzeba bardzo ostro jechać i trzeba szanować swoje kości. Fajne zawody dla kibiców, pogoda dopisała, gospodarz wygrał, my niestety przegraliśmy. Jedziemy dalej, taki jest sport.
Robert Kempiński (trener MRGARDEN GKM): Widzieliście jak to wszystko wyglądało. Te mecze są bardzo zacięte, ale to doprowadza do sytuacji bardziej nerwowych. Lepiej gdyby moi zawodnicy lepiej jeździli i przed trzynastym czy czternastym biegiem był już spokój. Ale sami widzicie, dziś jest inna liga niż kiedyś, wszystkie mecze wyrównane. Cieszę się, że wygraliśmy to spotkanie. Wiadomo, chodzi o to, żebyśmy utrzymali się w tej Ekstralidze. W poniedziałek idę do szpitala na cały tydzień i cieszę się, że będę leżał spokojnie.
Antonio Lindbaeck (MRGARDEN GKM): Jestem bardzo zadowolony z tego meczu, aczkolwiek czuję, że może być lepiej. Ciągle były małe błędy na starcie i na trasie, ale najważniejszy jest wynik całej drużyny. Wygraliśmy i jestem z tego faktu bardzo szczęśliwy.