Do Gorzowa zawitał aktualny Drużynowy Mistrz Polski emocji było co niemiara.
W pierwszej rundzie PGE Ekstraligi, która odbyła się w Lesznie, podopieczni Stanisława Chomskiego wygrali w Wielkopolsce 48:42.
Przed prezentacja uczczono minuta ciszy pamięć o zmarłym Krystianie Rempale.
W pierwszej gonitwie dnia najlepiej ze startu wyszedł Iversen, którego atakował Musielak. Jednak musiał on uznać wyższość Duńczyka. Trzeci na linii mety zameldował się MJJ stawkę zamknął Pawlicki. Na uwagę zasługuje trzeci bieg, Nicki Pedersen dobrze wyszedł spod taśmy, ale Matej Zagar na prostej przeciwległej startowej podczas pierwszego okrążenia przedarł się przy bandzie na prowadzenie, ostrą walkę o jeden punkt stoczył Przemek Pawlicki z Peterem Kildemandem, ostatecznie Duńczyk okazał się lepszy. Po zakończonym wyścigu z nawierzchnią gorzowskiego owalu zapoznał się Nicki, którego pod bandę wywiózł Zagar.
Po 6 wyścigach gospodarze prowadzili 25:11. W 8 gonitwie dnia pierwsze biegowe zwycięstwo 4:2 przywiozła para Piotrek Pawlicki i Tobiasz Musielak. Wyścig 9 należał do gości, podwójnie zwyciężyli nad parą Jensen i Iversen. Wydawać by się mogło, że Byki zaczynają odrabiać straty, niestety w trzech wyścigach z rzędu Bartek Zmarzlik, znokautował przeciwników. W biegu 11,12,13 dojeżdżał do mety jako pierwszy, padło trzy razy po 5:1.
Biegi nominowane należały do zespołu z Leszna. Goście wygrali je dwa razy po 4:2. W wyścigu 14 Piotr Pawlicki wyjechał na prowadzenie. Musielak uporał się z rywalami, ale na 2. pozycji jechał do ostatniego okrążenia. Wówczas wyprzedził go Matej Zagar. W biegu 15 Goście prowadzili podwójnie, ale przedzielił ich Krzysztof Kasprzak. Dzięki temu z północnej części województwa lubuskiego wywieźli 37 punktów.
Podopieczni Adama Skórnickiego, nie zachwycili, jedynie Grzegorz Zengota zasługuje na wyróżnienie. Po raz kolejny zawiódł Kildemand, w którym włodarze i kibice Unii Leszno przed sezonem pokładali spore nadzieje. W Lesznie wszyscy z niecierpliwością czekają na powrót Emila.
Ekipa z Gorzowa pokazała, że jest mocna. Zmarzlik po raz kolejny miło zaskoczył, Krzysztof Kasprzak wraca do formy. Zagar i Iversen zrobili swoje, do sukcesu dołożył 6 oczek Przemek Pawlicki. Bolączką Stalowców na ten moment jest Michael Jepsen Jensen, który ciągle szuka nowych sprzętowych rozwiązań.
Fogo Unia Leszno 37
1. Piotr Pawlicki (0,1,3,1,3) 8
2. Tobiasz Musielak (2,w,1,0,1) 4
3. Nicki Pedersen (2,0,3,1,3) 9
4. Peter Kildemand (1*,1,-,1) 3+1
5. Grzegorz Zengota (2,3,2*,3,0,1) 11+1
6. Bartosz Smektała (2,0,0,0) 2
7. Daniel Kaczmarek (0,d,-) 0
Stal Gorzów: 53
9. Niels Kristian Iversen (3,2,1,2*,0) 8+1
10. Michael Jepsen Jensen (1,1*,0,-) 2+1
11. Przemysław Pawlicki (0,2*,2,2*,0) 6+2
12. Matej Zagar (3,3,1*,t,2) 9+1
13. Krzysztof Kasprzak (3,2*,2,2*,2) 11+2
14. Bartosz Zmarzlik (3,3,3,3,3) 15
15. Adrian Cyfer (1,1,0) 2
Bieg po biegu:
1. Iversen, Musielak, Jensen, Pi. Pawlicki 4:2
2 Zmarzlik, Smektała, Cyfer, Kaczmarek 4:2
3. Zagar, Pedersen, Kildemand, Prz. Pawlicki 3:3
4. Kasprzak, Zengota, Cyfer, Kaczmarek (d4) 4:2
5. Zagar, Prz. Pawlicki, Pi. Pawlicki, Musielak (w/x2) 5:1
6. Zmarzlik, Kasprzak, Kildemand, Pedersen 5:1
7. Zengota, Iversen, Jensen, Smektała 3:3
8. Pi. Pawlicki, Kasprzak, Musielak, Cyfer 2:4
9. Pedersen, Zengota, Iversen, Jensen 1:5
10. Zengota, Prz. Pawlicki, Zagar, Smektała 3:3
11. Zmarzlik, Kasprzak, Pedersen, Musielak 5:1
12. Zmarzlik, Prz. Pawlicki, Pi. Pawlicki, Smektała 5:1
13. Zmarzlik (Zagar - t), Iversen, Kildemand, Zengota 5:1
14. Pi. Pawlicki, Zagar, Musielak, Prz. Pawlicki 2:4
15. Pedersen, Kasprzak, Zengota, Iversen 2:4 53:37
Sędzia: Tomasz Proszowski
Widzów: 12.050
Startowano II zestawu startowego.