Kolejna runda PGE Ekstraligi zapowiada się bardzo pasjonująco. Fogo Unia Leszno podejmie na własnym obiekcie ekipę Pawła Barana. Faworytami są gospodarze, aczkolwiek Jaskółki jadą z nastawieniem na zwycięstwo. Minimum to bonus.

Obie drużyny stoczyły 6 pojedynków i obie mają na swoim koncie dwa zwycięstwa i cztery porażki. Natomiast Fogo Unia Leszno jest w lepszej sytuacji gdyż jeden swój mecz zremisowali, co stawia ich na piątej pozycji w tabeli. Natomiast Unia Tarnów uplasowała się na 6 miejscu. Ekipa z Małopolski ma do rozegrania jeszcze zaległy mecz w Rybniku, który został przerwany gdy w biegu numer 2 wypadek miał Krystian Rempała i Kacper Woryna. Oba teamy nie chciały kontynuować jazdę ze względu na tragiczny wypadek, po którym junior z Tarnowa zmarł.

Przypomnijmy, że w pierwszym meczu w Tarnowie to gospodarze okazali się lepsi, wygrywając z Bykami w stosunku 48:42 i to Jaskółki mają w zanadrzu 6 punktów. Plan minimum to obrona tego bonusa. Jednakże tylko wygrana za 3 punkty interesuje Fogo Unię Leszno. Wygrana przyda się obu ekipą. W składach awizowanych Unii Tarnów nie ma niespodzianek. Wiemy jednak, że ostatnimi dniami kontrakt z klubem tarnowskim podpisał ojciec Ś,P Krystiana Rempały. Jacek Rempała po roku przerwy wraca na tor żużlowy, ale włodarze klubu z Tarnowa nie podali go do składu podstawowego. Natomiast do Fogo Unii Leszno wraca po kontuzji Emil Sajfutdinow. Rosjanin od paru dni trenował na Smoczyku i szło mu całkiem nieźle i czuje się na siłach, żeby wystąpić już w najbliższym meczu. Dlatego trener Fogo Unii zdecydował się dać mu szansę. Jak dziś oficjalna strona powiadomiła, Emil wejdzie do składu za Petera Kildemanda, który nie radzi sobie najlepiej w nowym sezonie.

Trener Paweł Baran nie zdecydował się na zmianę par. Wierzy w swoją drużynę. Ostatnio Piotrek Świderski zaczął dopasowywać się z torem i przywozi cenne punkty dla Jaskółek. Unia liczy na przebudzenie Mikkela Michelsena, który zalicza słabsze występy. Nie tak dawno Kenneth Bjerre wraz z Michelsenem nosili kevlar z Bykiem i to na tę parę trener najbardziej liczy. Janusz Kołodziej, bardzo dobrze zna leszczyński tor i o niego najmniej martwi się trener. Największą niewiadomą są juniorzy. Niestety po stracie Krystiana Rempały, Unia nie ma w zanadrzu innego zestawienia w formacji juniorskiej jak para Madej-Rolnicki. Fogo Unia Leszno jest w odmiennej sytuacji, gdyż juniorzy z Leszna radzą sobie bardzo przyzwoicie i ma  czym wybierać Adam Skórnicki. Pewniakiem w drużynie z Leszna jest Grzegorz Zengota. Niemalże drugim liderem jest Nicki Pedersen, który jeszcze nie pokazał wszystkiego co potrafi.

To będzie na pewno fascynujący pojedynek dwóch imienniczek.Czy Jaskółki sprostają zadaniu i wygrają na Smoczyku? Czy jednak faworyci spotkania nie dopuszczą do odebrania im zwycięstwa? Dowiemy się już jutro.

Awizowane składy:

Unia Tarnów
1. Leon Madsen
2. Piotr Świderski
3. Kenneth Bjerre
4. Mikkel Michelsen
5. Janusz Kołodziej
6. Patryk Rolnicki

Fogo Unia Leszno
9. Piotr Pawlicki
10. Tobiasz Musielak
11. Peter Kildemand
12. Nicki Pedersen
13. Grzegorz Zengota
14.
15. Bartosz Smektała

Początek meczu: godz. 19:30
Sędzia: Remigiusz Substyk
Komisarz toru: Aleksander Janas