Krzysztof Jabłoński najprawdopodobniej rozwiąże umowę z Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk po tym jak nie stawił się na spotkanie w Krośnie.
Włodarze klubu zaproponowały Krzysztofowi Jabłońskiemu obustronne rozwiązanie kontraktu po tym jak nie stawił się na niedzielne spotkanie w Krośnie z tamtejszym KSM. Jabłoński miał w tym meczu zastąpić kontuzjowanego Oskara Fajfera. Ostatecznie w meczu wystąpił junior, Aurelisz Bieliński, a gdański klub doznał doznał porażki i utracił w dwumeczu punkt bonusowy.
Żużlowiec najprawdopodobniej rozwiąże umowę z klubem i odda część pieniędzy, które otrzymał na przygotowanie do sezonu (ok. 40 tys. złotych).
Krzysztof Jabłoński w tym sezonie miał być krajowym liderem zespołu lecz w sześciu spotkaniach, których dotychczas wystąpił kompletnie zawiódł, osiągając średnią 1,500 pkt. na bieg.