Spotkanie w Lesznie stało pod znakiem zapytania, a wszystko przez warunki atmosferyczne. Od wczesnych godzin rannych w Wielkopolsce padał deszcz co przyczyniło się do przesunięcia meczu o mniej więcej godzinę. W szeregach miejscowej drużyny jeszcze przed spotkaniem zapanowała nerwowość, związana z tym kto pojedzie pod numerem 10. Ostatecznie padło na Tobiasza Musielaka, a od składu odsunięty został Nicki Pedersen, który był obecny na stadionie im. Alfreda Smoczyka.
Goście zaczęli od mocnego uderzenia, zwyciężając w biegu inauguracyjnym podwójnie, a para Pawlicki ? Musielak nie znalazła sposobu na to by rozdzielić zawodników z Dolnego Śląska. Odpowiedź leszczynian była natychmiastowa, a młodzieżowcy z Wielkopolski zdołali doprowadzić do remisu w meczu wygrywając podwójnie z parą Gała-Dróżdż. Pierwsza seria zawodów zakończyła się wynikiem 13:11, a leszczyńscy kibice mogli mieć nadzieję, że biało-niebiescy mimo słabego sezonu będą walczyć o ligowe punkty do końca.
Pechowo dla Grzegorza Zengoty zakończyła się gonitwa piąta. Zawodnik Fogo Unii upadł na pierwszym łuku, a sędzia zawodów uznał go za winnego przerwania biegu i wykluczył z powtórki. Osamotniony Emil Sajfutdinow zdołał przyjechać do mety na pierwszej pozycji, tym samym ratując biegowy remis. W drugiej części zawodów wynik w Lesznie zmieniał się jak w kalejdoskopie. Raz wrocławianie dowozili do mety podwójne biegowe zwycięstwo, by za moment przegrać w stosunku 5:1 z podopiecznymi Adama Skórnickiego.
Podopieczni Piotra Barona po 9 gonitwie dnia odskoczyli miejscowym zawodnikom na bezpieczną sześciopunktową przewagę, a prowadzenia w meczu nie oddali już do ostatniej gonitwy dnia. Co prawda sztab szkoleniowy Fogo Unii Leszno starał się minimalizować starty do drużyny gości, wprowadzając rezerwy taktyczne. W 11 wyścigu w miejsce Tobiasza Musielaka na torze pojawił się Emil Sajfutdinow, a leszczynianie z ośmiu punktów straty zdołali je zminimalizować do sześciu.
Leszczynianie mieli jeszcze szansę na ligowe zwycięstwo przed biegami nominowanymi, ale żeby tego dokonać musieli w dwóch ostatnich gonitwach zwyciężyć podwójnie. Już w pierwszym z biegów nominowanych wrocławianie pozbawili miejscową drużynę jakichkolwiek złudzeń. Para Janowski ? Milki w czternastej gonitwie zawodów zwyciężyła w stosunku 2:4, pieczętując tym samym ligowe zwycięstwo i awans do finałowej czwórki. Fogo Unia Leszno zmierzy się w tym roku jeszcze w spotkaniu barażowym o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Wyniki:
Betard Sparta Wrocław 47
1. Tai Woffinden (3,2,3,3,1) 12
2. Szymon Woźniak (2*,1,2*,0) 5+2
3. Maciej Janowski (0,2*,2*,2,3) 9+2
4. Tomasz Jędrzejak (3,3,3,2,0) 11
5. Vaclav Milik (2,1,3,1*,1) 8+1
6. Adrian Gała (0,0,0) 0
7. Damian Dróżdż (1,0,1) 2
Fogo Unia Leszno 43
9. Piotr Pawlicki(1,3,1,0,2) 7
10. Tobiasz Musielak (0,2*,0,-,0) 2+1
11. Grzegorz Zengota (2,w,0,2) 4
12. Emil Sajfutdinow (1*,3,2,3,3,3) 15+1
13. Peter Kildemand(3,1,1,1,2*) 8+1
14. Dominik Kubera (3,0,1*) 4+1
15. Bartosz Smektała(2*,1,0) 3+1
Bieg po biegu:
1. (59,65) Woffinden, Woźniak, Pawlicki, Musielak 1-5
2. (61,46) Kubera, Smektała, Dróżdż, Gała 5-1 (6:6)
3. (60,67) Jędrzejak, Zengota, Sajfutdinow, Janowski 3-3 (9:9)
4. (60,63) Kildemand, Milik, Smektała, Dróżdż 4-2 (13:11)
5. (60,18) Sajfutdnow, Woffinden, Woźniak, Zengota (w/u) 3-3 (16:14)
6. (60,19) Jędrzejak, Janowski, Kildemand, Kubera 1-5 (17:19)
7. (61,93) Pawlicki, Musielak, Milik, Gała 5-1 (22:20)
8. (62,13) Woffinden, Woźniak, Kildemand, Smektała 1-5 (23:25)
9. (61,70) Jędrzejak, Janowski, Pawlicki, Musielak 1-5 (24:30)
10. (61,76) Milik, Sajfutdinow, Dróżdż, Zengota 2-4 (26:34)
11. (61,03) Sajfutdniow, Janowski, Kildemand, Woźniak 4-2 (30:36)
12. (61,02) Woffinden, Zengota, Kubera, Gała 3-3 (33:39)
13. (61,00) Sajfutdniow, Jędrzejak, Milik, Pawlicki 3-3 (36:42)
14. (62,12)Janowski, Pawlicki, Milik, Musielak 2-4 (38:46)
15. (62,28) Sajfutdinow, Kildemand, Woffinden, Jędrzejak 5-1 (43:47)