W hicie kolejki, Włókniarz Częstochowa miał powalczyć o zwycięstwo w Łodzi, by przedłużyć szansę na awans. Jednak rzeczywistość okazała się brutalna dla gości i lider rozgrywek po raz kolejny obronił swoją twierdzę.
Na stadionie widać było atmosferę starcia na szczycie. Publiczność dość licznie zgromadziła się na stadionie przy ul. 6 sierpnia. Na trybunach znalazło się także spore grono kibiców z Częstochowy, którzy próbowali pomóc swojemu zespołowi za pomocą głośnego dopingu.
Pierwszy bieg rozpoczął się ze sporym opóźnieniem. W pierwszej odsłonie taśmy dotknął Hans Andersen. W kolejnej, dość groźnie wyglądający upadek zaliczył Tomas Jonasson. Po uderzeniu Szweda o bandę uległa ona uszkodzeniu i jej naprawa zajęła służbom technicznym kilkanaście minut. Jednak gdy zawodnicy po raz trzeci ustawili się pod taśmą i w końcu ruszyli w bój, kibice przecierali oczy ze zdziwienia. Zastępujący Andersena Adrian Gała i Jakub Jamróg łatwo poradzili sobie z Sebastianem Ułamkiem i Orzeł rozpoczął mocnym ciosem. W biegu juniorskim po raz kolejny ze świetnej strony pokazał się Gała i utrzymywał pewne prowadzenie. Za jego plecami rozpoczął się zwiastun znakomitej walki na torze. Oskar Bober raz za razem atakował Łęgowika, aż w końcu wyprzedził go po śmiałym ataku przy bandzie. Te dwa biegi pokazały, że Orzeł nie zamierza odpuszczać nikomu. Mimo tego, że goście dobrze startowali, to gospodarze byli zdecydowanie szybsi na trasie i dzięki temu oglądaliśmy wspaniałe widowisko. Dowodem dysproporcji w szybkości jest fakt, iż wśród gości tylko Oskar Polis był wstanie wygrać bieg, a po stronie Orła tylko Schlein nie zdobył "trójki". Łodzianie z każdym biegiem wyprowadzali coraz mocniejsze ciosy. Niektórzy zawodnicy nie wytrzymali napięcia. Polis został ukarany żółtą kartką za niesportowe zachowanie na torze, gdy pokazał w stronę Jamroga kilka niecenzuralnych gestów. Wcześniej zawodnik Orła dość ostro wszedł pod łokieć młodzieżowca Włókniarza, jednak nie stworzył dużego niebezpieczeństwa, ponieważ akcja działa się kilka metrów od bandy.
Podsumowaniem postawy częstochowian był bieg numer 11, gdzie gospodarze przyjechali na 5:0. Polis zaliczył upadek jadąć na trzecim miejscu, a chwilę wcześniej Jonasson zjechał z toru notując defekt, co wykluczyło z jazdy w powtórce oby dwóch zawodników. W biegach 12 i 13 goście zdołali zremisować biegi, co było rzadkością, ponieważ tylko 3 razy gospodarze nie zdołali wygrać drużynowo. Podkreślić trzeba fakt, że łodzianie drużynowo nie przegrali ani razu, co pokazuje siłę zespołu.
Niewątpliwie pomogła postawa juniorów. Nieco słabiej spisali się Hans Andersen i Rory Schlein, więc zwycięstwa młodzieżowców załatały te niewielkie dziury i dały kibicom wiele powodów do radości.
Przed biegami nominowanymi Witold Skrzydlewski znów triumfalnie wyjechał na polewaczce i zebrał ogromne brawa od fanów zarówno gości i gospodarzy za wkład w sukces, jakim niewątpliwie jest awans do finału rozgrywek.
Eko-Dir Włókniarz Częstochowa : 25
1. Sebastian Ułamek - (1,2,1*,0,-) 4+1
2. Tomas H. Jonasson - (w,0,2,d) 2
3. Nicolai Klindt - (t,1,0,-,-) 1
4. Rafał Trojanowski - (1,d,1,1*,-) 3+1
5. Daniel Jeleniewski - (2,0,2,2,0,2) 8
6. Oskar Polis - (0,1,w,3,2,t) 6
7. Hubert Łęgowik - (1,0,0,u,d) 1
Orzeł Łódź : 64
9. Hans Andersen - (t,3,3,0,) 6
10. Jakub Jamróg - (3,2*,2*,2,3) 12+2
11. Rory Schlein- (2*,1,1,1*,-) 5+2
12. Tomasz Gapiński - (3,3,3,3,1) 13
13. Robert Miśkowiak - (3,2*,3,3,3) 14+1
14. Oskar Bober - (2*,3,2,1) 8+1
15. Adrian Gała - (2*,3,1,0) 6+1
Bieg po biegu:
1. Jamróg, Gała (Andersen - t), Ułamek, Jonasson (w/u) 5:1
2. Gała, Bober, Łęgowik, Polis 5:1 (10:2)
3. Gapiński, Schlein, Trojanowski, Łęgowik (Klindt - t) 5:1 (15:3)
4. Miśkowiak, Jeleniewski, Gała, Łęgowik 4:2 (19:5)
5. Gapiński, Ułamek, Schlein, Jonasson 4:2 (23:7)
6.Bober, Miśkowiak, Klindt, Trojanowski (d4) 5:1 (28:8)
7. Andersen, Jamróg, Polis, Jeleniewski 5:1 (33:9)
8. Miśkowiak, Jonasson, Ułamek, Gała 3:3 (36:12)
9. Andersen, Jamróg, Trojanowski, Klindt 5:1 (41:13)
10. Gapiński, Jeleniewski, Schlein, Łęgowik (u4) 4:2 (45:15)
11. Miśkowiak, Jamróg, Polis (w/u), Jonasson (d/s) 5:0 (50:15)
12. Polis, Bober, Schlein, Ułamek 3:3 (53:18)
13. Gapiński, Jeleniewski, Trojanowski, Andersen 3:3 (56:21)
14. Jamróg, Polis, Bober, Jeleniewski 4:2 (60:23)
15. Miśkowiak, Jeleniewski, Gapiński, Łęgowik (d4) 4:2 (64:25)