W dzisiejszych zmaganiach najlepsi okazali się przedstawiciele Betard Sparty Wrocław. Na drugim miejscu podium stanęli zawodnicy Fogo Unii Leszno, natomiast brązowe medale przypadły zawodnikom Get Well Toruń. By wyłonić srebrnego i brązowego medalistę Mistrzostw Polski Par Klubowych trzeba było rozegrać bieg dodatkowy. W biegu dodatkowym Piotr Pawlicki pokonał Adriana Miedzińskiego i zapewnił Fogo Unii Leszno brązowe medale.
Po zawodach odbył się bieg o Puchar Burmistrza Miasta Rawicz. Do wzięcia udziału w biegu mieli prawo czterej najlepsi zawodnicy. Ostatecznie w zmaganiach udział wzięło dwóch zawodników, pierwsze miejsce zajął Tomasz Jędrzejak, drugie Adrian Miedziński. Z powodu problemów sprzętowych do biegu nie wyjechał Piotr Pawlicki, natomiast Damian Baliński zanotował defekt na starcie.
Szymon Woźniak (Betard Sparta Wrocław) -Temu medalowi towarzyszy na pewno zaskoczenie. Zarówno ja jak i Tomek Jędrzejak po przekroczeniu mety ostatniego wyścigu nie mieliśmy świadomości, że wywalczyliśmy złoty medal. Po cichu liczyliśmy na srebrny lub brązowy medal. Kluczem do sukcesu było to, że punktowaliśmy równo, były to zawody parowe, a wynik indywidualny nie wiele tutaj wnosił. Starałem się z Tomkiem współpracować przez całe zawody, analizowaliśmy ustawienia i przyniosło to super rezultat. W ubiegłym tygodniu walczyliśmy w eliminacjach Złotego Kasku w Rawiczu i opieraliśmy się na tych ustawieniach. Obecność Rafała Dobruckiego na pewno wprowadzała w naszych boksach dużo spokoju.
Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno) - Nie tylko ja przyczyniłem się do zdobycia srebrnego medalu. Koledzy z drużyny dołożyli cenne punkty, które dały nam srebrny medal. Zmienialiśmy w ostatnim momencie przełożenia i niestety, ale nie zdążyłem wyjechać do tego biegu. Drugi motor mieliśmy już rozkręcony. Szkoda, że nie udało mi się wyjechać do tego biegu, bo mógłby to być fajny wyścig.
Adrian Miedziński (Get Well Toruń) - Kiedyś odpuścił takie, ale przed sezonem człowiek chce nabrać pewności siebie. Sprzęt jest testowany, wybieramy najlepsze silniki. Mam swoje typy jeżeli chodzi o silniki przed ligą, ale będę jeszcze testował sprzęt. Nie wszystko też idzie od razu sprawdzić, więc tak naprawdę człowiek cały czas jeszcze czegoś szuka. Jakiś niedosyt po zawodach jest, ale cieszymy się z tego co jest. Zaczęliśmy sezon z medalem. Mam nadzieję, że sezon zakończymy też z medalem. Najważniejsze jest to żeby odjechać sezon cało i zdrowo.