Ekipa z miasta nad Wartą ma za sobą udaną inaugurację sezonu PGE Ekstraligi. W Wielkanocny Poniedziałek gorzowianie wygrali na Motoarenie 46:44. Zespół z Grudziądza nie miał możliwości rozegrania meczu, z powodu złych warunków atmosferycznych.
Oba zespoły zapewne będą bardzo zdeterminowane, aby wygrać. Goście nie zbyt przepadają za torem przy Hellera 4. Trener Chomski liczy na to, że jego zawodnicy się przełamią i uda się wywieść z Grudziądza dobry wynik. Szkoleniowiec z miasta nad Wartą po meczu w Toruniu zmienił układ par. Pod 1 zobaczymy kapitania Przemysława Pawlickiego, który sezon rozpoczął bardzo dobrze. Na Motoarenie był liderem, w Memoriale Edwarda Jancarza wywalczył 3 miejsce, jednak to nie wszystko. W czwartkowe popołudnie w Zielonej Górze starszy z braci Pawlickich wygrał w Finale Złotego Kasku. Kibice z Gorzowa mają więc powody do radości. Kapitanowi towarzyszyć będzie Niels K. Iversen. Duńczykowi waleczności odmówić nie można, bo walczy do samego końca, niestety czasem zdarzają mu się wpadki. Krzysztof Kasprzak początku sezonu do udanych zaliczyć nie może, ale uspokaja kibiców, że to kwestia czasu i szybko upora się z problemami. Teraz czas na nowy nabytek gorzowskiej Stali- Martina Vaculika. Słowak w Toruniu pojechał fenomenalnie, czym zyskał sympatie gorzowskich fanów. Bartek Zmarzlik od tego sezonu jeździ już jako senior. Wychowanek klubu z Gorzowa zawsze chce być najlepszy. Jest mocnym punktem drużyny. Stanisław Chomski ma do dyspozycji Rafała Karczmarza i Huberta Czerniawskiego. Karczmarz w czwartkowe popołudnie w Bydgoszczy wygrał Eliminacje Srebrnego Kasku, gorzej zaprezentował się Hubert Czerniawski, mający drobne problemy ze sprzętem. Hubert jednak na Motoarenie pokazał się z bardzo dobrej strony. W jednym ze swoich wyścigów objechał Pawła Przedpełskiego i zdobył ważny punkt.
Dla grudziądzan będzie to pierwsze oficjalne spotkanie w tym sezonie. GKM ma za sobą sporo odjechanych test meczy i zapewne są odpowiednio przygotowani, tym bardziej że owal przy Hellera 4 jest ich twierdzą. W składzie gospodarzy pod 9 znalazł się Krystian Pieszczek, który w tym sezonie będzie miał swój debiut w barwach GKM i również jako senior. Trener Kempiński wiąże z nim spore nadzieje. W parze z Krystianem pojedzie Tomasz Gollob. Mistrzowi Świata z 2010 roku bardzo odpowiada grudziądzki owal. Kolejna para miejscowych to Rafał Okoniewski oraz Krzysztof Buczkowski. Obaj zawodnicy są bardzo solidni. Kibice z Grudziądza liczą na ten duet. Ostatni z seniorów to Artiom Laguta, któremu również jak pozostałym tor przy ?H4? pasuje. Rosjanin zapewne zrobi wszystko, aby przed własną publicznością pokazać się z jak najlepszej strony. Pod numerem 14 w składzie awizowanym znalazł się Mateusz Rujner. Tym razem w Grudziądzu nie zobaczymy Antonio Lindbaecka, który na ten moment szuka optymalnej formy.
Ciężko wskazać zwycięzcę tego spotkania, jedno jest pewne, emocji nie zabraknie. Szykują się ciekawe pojedynki pomiędzy żużlowcami. Fani czarnego sportu czekają na wyścigi z udziałem Bartka Zmarzlika i Tomasza Golloba. Czy tym razem uczeń przerośnie Mistrza? Czy będzie odwrotnie? Ekipa z Kujawsko-Pomorskiego ma jeden, ale nie jedyny argument przemawiający na ich korzyść, mianowicie: atut własnego toru, jak wiadomo, gościom owal przy H4 wyjątkowo nie leży. Stalowcy jednak zrobią wszystko, aby zdobyć twierdzę, jaką jest Grudziądz. Czy to się uda? Dowiemy się już w niedzielny wieczór.
Awizowane składy:
Cash Broker Stal Gorzów
1. Przemysław Pawlicki
2. Niels K. Iversen
3. Krzysztof Kasprzak
4. Martin Vaculik
5. Bartosz Zmarzlik
6. Rafał Karczmarz
MRGARDEN GKM Grudziądz
9. Krystian Pieszczek
10. Tomasz Gollob
11. Rafał Okoniewski
12. Krzysztof Buczkowski
13. Artiom Łaguta
14.
15. Mateusz Rujner
Początek meczu o godz. 19:00