Duże emocje towarzyszyły spotkaniu 2.Ligi żużlowej, w której to Stal-Met Kolejarz Opole podejmował na własnym torze KSM Krosno. Wynik meczu rozstrzygnął się dopiero w ostatniej gonitwie, po której ręce do góry na znak zwycięstwa podnieść mogła ekipa z Krosna. Ostatecznie goście wygrali minimalnie bo tylko jednym punktem 44:45. Oto co po meczu podczas konferencji powiedzieli zawodnicy oraz trenerzy.
- Ja myślę, że dostarczyliśmy wielu wrażeń kibicom nie tylko z Opola, ale również garstce fanów z Krosna, także mogli oglądać na prawdę bardzo fajny mecz. Można powiedzieć, że dzisiejsze zawody nie różniły się od ekstraligowych. Jeżeli chodzi o naszą drużynę to wiadomo, że wszyscy chcieli a niektórzy aż za bardzo jak w przypadku Puszakowskiego czy Fierleja. Niemniej jednak dzisiejszy mecz rozstrzygnął nasz stranieri David i chwała mu za to. Jeżeli chodzi o Mariusza Fierleja to po upadku jest wszystko w porządku - Stanisław Kępowicz (KSM Krosno)
- W ostatnim biegu udało zdobyć mi się trzy punkty, które dało zwycięstwo naszej drużynie. Cieszę się ze zwycięstwa jak i z własnego dobrego występu. Był to mój drugi występ na tym torze i czuję się na nim na prawdę dobrze - Dawid Bellego (KSM Krosno)
- Przede wszystkim chciałbym pogratulować gościom za dobrą walkę i zwycięstwo. Co do nas a szczególnie do mnie, to początek miałem dobry lecz później jeden bieg i wszystko się popsuło. Chodzi o ten upadek, gdzie chciałem zrobić chociaż jeden punkt ale pojechałem za szeroko a tam było tyle odsypanej nawierzchni, że nie dało się jechać. Przez ten upadek złamałem błotnik i w kolejnym biegu przez niego zostałem wykluczony. Nie rozumie tej decyzji o tym, że motor był niekompletny. Przed meczem ja nie wiem czy będę miał upadek dlatego też nie wożę ze sobą takich części jak błotnik. A dodatkowo przed meczem sędzia chodził i uznał mój motocykl za kompletny. Chciałbym przeprosić kibiców , że przez to przegraliśmy. Mam nadzieję, że wybaczą i przyjdą na następne zawody, gdyż najbliższe będą jeszcze cięższe, a my będziemy potrzebowali ich wsparcia - Denis Gizattulin (Stal-Met Kolejarz Opole)
- Chciałbym podziękować gościom dobrego meczu., który zapewne kibicom sie bardzo podobał. Przez to, że nie mogliśmy odbyć treningów, można powiedzieć, że jechaliśmy na takim samym poziomie jak goście. Należy również zwrócić na jeszcze jedno uwagę. My ten sezon tak na prawdę dopiero co zaczynamy. Jest to nasz drugi mecz, a pierwszy u siebie, zaś Krosno odjechało już cztery mecze. Można powiedzieć, że jest to również jakiś handicap dla gości. Zabrakło nam trochę szczęścia, trochę punktów nam pouciekało. Jeżeli chodzi o zawodników to na wyróżnienie zasłużyli Denis Gizattulin oraz Jesper Soegaard, no i trochę Adrian Gomólski. Pochwalić należy także Tomka Olczaka bo widać,iż robi postępy z meczu na mecz, i jak tylko dojdzie nam Jarek Krzywosz to formacja juniorska będzie mocniejsza. Pozostali Polacy widzieliśmy jak pojechali. Mam pretensje do Łopaczewskiego za popełnione błędy i tak samo do Dawida Stachyry. W następnym meczu na pewno pojedziemy w innym składzie. Musimy szukać dalej - Adam Giernalczyk (Stal-Met Kolejarz Opole)