W Grudziądzu czeka nas, miejmy nadzieję wzorem ubiegłego roku, kapitalne widowisko. Oba kluby, które w to niedzielne popołudnie przyjadą na Hallera 4 nie mają w tym roku zbyt wielu okazji do pokazania własnych umiejętności. Przekładane spotkania rozpraszają a brak rytmu meczowego nie pomaga w nabraniu optymalnej formy. Pogoda jednak jest coraz łaskawsza. Ostatnie bardzo upalne dni napawają optymizmem, że tym razem bez przeszkód rozegramy piątą kolejkę spotkań żużlowej Ekstraligi, w tym mecz MRGARDEN GKM Grudziądz - Betard Sparta Wrocław.
Obie drużyny ze sporymi zaległościami przystąpią do tego pojedynku. Grudziądzanie z dwoma punktami w dwóch meczach klasyfikują się na piątym miejscu ze stratą dwóch punktów i trzech miejsc do niedzielnego rywala, który na swój dorobek zapracował w trzech spotkaniach. Początek rywalizacji przebiega bardziej po myśli gości. Wygrywając 2 punktami z leszczyńskim dream teamem, pokonując na własnym torze Torunian i do ostatniego biegu walcząc (bez ostatecznego sukcesu) o zwycięstwo z aktualnymi mistrzami, rozgrzali do czerwoności nie tylko wrocławskich fanów. Analizując dotychczasowy przebieg ligi bardzo trudne zadanie czeka gospodarzy obiektu w Grudziądzu. Spartanie nie czują respektu przed nikim. Rafał Dobrucki i jego podopieczni zamierzają jechać po kolejne punkty do tabeli. Do tej pory jedynym problemem gości wydawała się być niestabilna forma Taia Woffindena. Jego właśnie punktów zabrakło przy okazji ostatniej, minimalnej porażki z Cash Brokerem Stalą Gorzów. Teraz trudności się mnożą. Kontuzja Vaclawa Milika mocno ogranicza pole manewru Dobruckiemu. Dwa tygodnie temu, za Czecha, startującego wówczas w indywidualnych zawodach, trener zastosował zastępstwo zawodnika. Czy tym razem zdecyduje się na podobny manewr? A może do składu wróci, awizowany zresztą, Szymon Woźniak, który w ubiegłym roku zbytnio się nie popisał przyjeżdżając dwukrotnie na końcu stawki? W mijającym tygodniu Szymek pokazał się z dobrej strony w barwach szwedzkiego klubu, dokładając do zdobyczy punktowej drużyny 7 punktów. Czy dostanie szansę na zaprezentowanie swojej sylwetki na torze przy Hallera 4? Grudziądzanie na swoim owalu są bardzo trudną drużyną. W tym sezonie tylko raz zaprezentowali się na własnej nawierzchni, ale w pełni podkreślili swoją dominację wygrywając różnicą 20 punktów nad Włókniarzem Częstochowa. Kluczem do zwycięstwa była równa jazda całej drużyny. Zwycięskiego składu się nie zmienia ? taka maksyma zapewne przyświecała Robertowi Kempińskiemu, przy ustalaniu składu na niedzielne spotkanie. Wychowanek GKM ? u liczy, że i tym razem, w konfrontacji z trudniejszym przeciwnikiem drużyna wygra zespołem a nie indywidualnościami. Bo ci ostatni dopóki jadą to jest dobrze, ale jak zawodzą to ich niedyspozycja odbija się na całej drużynie. Wrocławianie coś na ten temat mogą powiedzieć.
Awizowane składy:
Betard Sparta Wrocław:
1. Tai Woffinden
2. Szymon Woźniak
3. Maciej Janowski
4. Tomasz Jędrzejak
5. Andrzej Lebiediew
6. Maksym Drabik
MRGARDEN GKM Grudziądz:
9. Krystian Pieszczek
10. Antonio Lindbaeck
11. Rafał Okoniewski
12. Krzysztof Buczkowski
13. Artiom Łaguta
14.
15. Mateusz Rujner
Początek zawodów: godz. 16:30