ROW Rybnik w zmaganiach PGE Ekstraligi w tym sezonie rozegrał cztery spotkania i z dwoma punktami zajmuje szóste miejsce w tabeli. Rybniczanie mają dwa zaległe spotkania przed własną publicznością przeciwko drużyną z Wrocławia oraz Zielonej Góry. Leszczynianie plasują się na trzecim miejscu w tabeli PGE Ekstraligi, a na swoim koncie zgromadzili do tej pory sześć oczek. Podopieczni Piotra Barona mają jedno zaległe spotkanie wyjazdowe do Częstochowy.
Fogo Unia Leszno przystąpi do niedzielnego spotkania osłabiona kontuzją jednego z liderów. Podczas zmagań siódmej kolejki PGE Ekstraligi w Rybniku nie ujrzymy Nickiego Pedersena, który nabawił się kontuzji podczas zawodów ligowych w Danii. Miejsce kontuzjowanego Duńczyka zajmie Grzegorz Zengota. Wychowanek zielonogórskiej drużyny miał okazję w ubiegłym tygodniu do zainaugurowania sezonu w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zawodnik nie błyszczał podczas meczu przeciwko drużynie z Grudziądza. Pierwszą parę w zespole Fogo Unii Leszno będą tworzyć Emil Sajfutdinow oraz Peter Kildemand. Obaj zawodnicy w tym roku zaliczyli przynajmniej jedno nie w pełni satysfakcjonujące spotkanie ligowe. Podbudowany zwycięstwem w Grand Prix Łotwy na właściwe tory wraca Piotr Pawlicki. Formację juniorską leszczynian tworzyć będą Dominik Kubera oraz Bartosz Smektała. Młodzieżowcy Fogo Unii Leszno spisują się coraz lepiej nie tylko w zmaganiach w swojej grupie wiekowej, ale również w zmaganiach PGE Ekstraligi.
Rybniczanie w niedzielnym pojedynku przeciwko Fogo Unii Leszno wystąpią bez Fredrika Lindgrena. Szwed za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że jego przerwa w startach potrwa nieco dłużej niż zakładał. Lindgren po upadku w Grand Prix Łotwy pauzował również w wyjazdowym spotkaniu w Toruniu. Kontuzjowanego zawodnika najprawdopodobniej zastąpi Rafał Szombierski, który nie miał jeszcze okazji do zaprezentowania się przed własną publicznością w tegorocznych zmaganiach ligowych. Niedzielny pojedynek będzie ważnym spotkaniem dla Tobiasza Musielaka. Wychowanek drużyny z Leszna po raz pierwszy w karierze pojedzie przeciwko zawodnikom swojego macierzystego klubu. Fani klubu z Rybnika mają zapewne nadzieję na lepszą postawę Maxa Fricke oraz Kacpra Woryny, którzy podczas ostatniego meczu ligowego nie prezentowali najlepszej formy. Można przypuszczać, że po raz kolejny liderem rybnickiej drużyny będzie Grigorij Laguta.
Awizowane składy:
FOGO Unia Leszno:
1?. Emil Sajfutdinow
2?. Peter Kildemand
3?. Piotr Pawlicki
4?. Grzegorz Zengota
5. Janusz Kołodziej
6. Dominik Kubera
7.
ROW Rybnik:
9. Damian Baliński
10. Fredrik Lindgren
11. Max Fricke
12. Tobiasz Musielak