Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Adrian Gała: Nie czuję się bohaterem
 20.09.2017 0:41
W finałowym meczu 2. Ligi Żużlowej mocnym ogniwem HAWA Startu Gniezno okazał się Adrian Gała. Wychowanek Startu Gniezno został ojcem sukcesu swojego zespołu wywalczając z nim bezpośredni awans do Nice 1. Ligi Żużlowej.
Adrian Gała podczas decydującego meczu na silnikach przygotowanych przez Ryszarda Kowalskiego zdobył trzynaście punktów z bonusem. Jego dorobek mógłby być jeszcze bardziej okazały, gdyż w powtórce do biegu dwunastego został on zamknięty po starcie przez obu rywali. Na dystansie dość szybko uporał się z Robertem Lambertem, jednak na prowadzącego Oskara Bobera zabrakło już dystansu. - Nie czuję się bohaterem. Jesteśmy jedną drużyną i razem wygraliśmy. Cieszę się, że fajnie poszło. Dziękuję swoim sponsorom i panu Rafaelowi Wojciechowskiemu. Traktuję go prawie jak ojca - powiedział "Henioo" tuż po niedzielnym spotkaniu.
 
22-letni zawodnik powrócił do swojego macierzystego zespołu po dwuletniej przerwie podczas, której reprezentował barwy wrocławskiego Betard Sparty. Gnieźnianin przyznał, że pierwszy rok startów w gronie seniorów nie był dla niego łatwym okresem w jego żużlowej karierze. - Radość z awansu jest wielka. Był to dla mnie naprawdę ciężki sezon. Startowałem pierwszy rok jako senior. Kiedy straciłem miejsce w składzie było mi trudno, ale pracowałem dalej, aby móc do niego powrócić i zdobywać punkty dla mojej drużyny. Była to  dla mnie lekcja, z której wyciągnąłem odpowiednie wnioski na przyszłość - przyznał. 
 
 
Fani zespołu z Pierwszej Stolicy nie wyobrażają sobie, aby Adriana Gały miało zabraknąć w czerwono-czarnych barwach w sezonie 2018, już na torach I ligi. - Chciałbym się rozwijać i iść dalej do przodu. Tutaj w Gnieźnie mam wszystkie warunki ku temu, aby podnosić swoje umiejętności. Cieszę się, że mogę jeździć w Gnieźnie, w swoim macierzystym klubie, bo jestem chłopakiem stąd. Tutaj się wychowałem. Gniezno jest mi najbliższe. Nie widzę przeszkód, abym miał tu w przyszłym roku nie jeździć! - zakończył.
Natalia Zawodna (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (118)
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
50 i40 po Gorzowie powinny być po 20 żeby ludzie przyszli . Chociaż tak sobie myślę że kto ma być to i tak będzie a obniżenie cen o połowę raczej nie spowoduje jeszcze raz takiej frekwencji
O połowę mniej to za dużo..ale ok. 35zł normalne mogłyby być a 20zł ulgowe.. Czy już wiesz,ze Leszek był w szpitalu i Wasza umowa nie jest aktualna?
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Nie wiem ale chyba po ok. 50zł..
50 i40 po Gorzowie powinny być po 20 żeby ludzie przyszli . Chociaż tak sobie myślę że kto ma być to i tak będzie a obniżenie cen o połowę raczej nie spowoduje jeszcze raz takiej frekwencji
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Jerzy Wierzchowski reprezentował barwy Toruńskiego Klubu Motocyklowego, Gwardii Bydgoszcz i LPŻ.

W 1953 drużynowo zdobył tytuł I wicemistrza kraju w rywalizacji na tzw. motocyklach przystowowanych. Karierę zawodniczą zakończył 1961. Miałby 90 lat w listopadzie. Piękny wiek tylko pozazdrościć.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
No i tak powinno byc. A propo Poznania, to musze isc pyrki obrac XD
Hahaha. A antrejce na rycce stały pyrki w tycce;))))
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Nie chce byc za bardzo ciekawski, nietaktowny. Czy ten gen wystepowal u innych czlonkow rodziny? Ten sam nowotwor pojawial sie wczesniej?
Powiedziano mi, że w linii po ojcu mogą mieć ten gen ale nie wszyscy oczywiście- ja tak. Powiedziano mi,ze synowie i dzieci i reszta rodziny w tej linii powinni zrobić sobie te badanie. Poinformowałam ich. Mały procent to zrobił. Reszta chyba liczy na cud lub nie mają czasu i odkładają lub się boją.. Linia matki też sami rakowcy...
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Nie mieszkają w Toruniu. Wnusia przyjedzie z Poznania żeby iść ze mną -haha
No i tak powinno byc. A propo Poznania, to musze isc pyrki obrac XD
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Jerzy Wierzchowski reprezentował barwy Toruńskiego Klubu Motocyklowego, Gwardii Bydgoszcz i LPŻ.

Jerzy W. urodził się 1927 rok...W 1953 drużynowo zdobył tytuł I wicemistrza kraju w rywalizacji na tzw. motocyklach przystosowanych. Karierę zawodniczą zakończył 1961...W listopadzie 1-szego miałby 90 lat.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Prawda. Stawka wysoka. Uspokoisz swoje myśli. Mi sie ugięły nogi 7 lat temu gdy się dowiedziałam ale nie byłam przerażona ani załamana. Przynajmniej wiem co mnie może spotkać a gdy w porę odkryte to jest duża szansa..
Nie chce byc za bardzo ciekawski, nietaktowny. Czy ten gen wystepowal u innych czlonkow rodziny? Ten sam nowotwor pojawial sie wczesniej?
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Ale chyba chodza z matka na zuzel, czy Elana?
Jerzy Wierzchowski reprezentował barwy Toruńskiego Klubu Motocyklowego, Gwardii Bydgoszcz i LPŻ.

  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Ale chyba chodza z matka na zuzel, czy Elana?
Nie mieszkają w Toruniu. Wnusia przyjedzie z Poznania żeby iść ze mną -haha
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com