XIV Opolska Gala Żużla na Lodzie (wypowiedzi)
25.02.2018 22:27
Za nami już XIV edycja Opolskiej Gali Żużla na Lodzie, z której dochód tym razem przekazany został na poważnie chorego ośmiolatka, Frania z Brzegu. W zawodach po niezwykle wyczerpującym biegu w finale zwyciężył Opolanin, Marcin Sekuła. Drugi był Czech, Lukas Hromadka, prywatnie niezwykle barwna postać, zaś trzeci, uznawany za największego faworyta zawodów, Wojciech Lisiecki.
- Jechaliśmy dla dziecka oraz zbieraliśmy na to pieniążki i to był nasz główny cel tej imprezy. Jak było widać finał był na wesoło bo zamiast jechać to pobiegliśmy. Organizatorzy zapytali czy możemy tak go rozegrać, a my odpowiedzieliśmy czemu nie. Tak jak powiedziałem szczytny cel był i bardzo się cieszę, że tak dopisała publiczność, bo niemal wszystkie miejsca były wypełnione więc to na pewno cieszy - powiedział Wojciech Lisiecki.
- Finał na pewno nie było łatwiej niż na motocyklu. Trzeba było się rozpychać łokciami i biec do przodu. Udało mi się na tyle przepchać, że ten bieg wygrałem z czego się bardzo cieszę. Zrobiłem szybką przycinkę do krawężnika i pobiegłem do przodu. Na ostatnim wirażu udało mi się jeszcze ściąć bardziej do krawężnika i rzutem na taśmę wygrać ten bieg. Nie pamiętam, która to już moja gala. Na pewno było ich trochę. Cieszę się, że mogłem w niej uczestniczyć, gdyż zawsze z przyjemnością wracam do Opola. Miło jest pokazać się kibicom, spędzić z nimi miło czas i wziąć udział w tak szczytnym celu. tego miejsca chciałem serdecznie podziękować mojej małżonce, dzieciom, którzy mnie wspierają i mogę to realizować. Dzisiaj jeszcze walczyliśmy z Adi Serwis z motocyklem, żeby go doprowadzić do ładu tak aby wszystko działało. Jest na prawdę sympatycznie i jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem tutaj z wszystkimi być i cieszyć swoją jazdą. Jeżeli tylko dostanę zaproszenie za rok to jestem na tak, zawsze na szczytne cele, zawsze dla Opola jestem po prostu otwarty - powiedział triumfator XIV Opolskiej Gali Żużla na Lodzie, Marcin Sekula.
Redakcja (za: inf.własna)