Żużel to sport ekstremalny. Czy długo biłeś się z myślami przed podjęciem decyzji: Tak, chcę być żużlowcem?
Od zawsze moim marzeniem było aby zostać żużlowcem więc nie.
Pamiętasz, kiedy pojawiłeś się pierwszy raz na stadionie?
Od kiedy Tylko pamiętam rodzice zabierali mnie za żużel ale dokładnie nie jestem w stanie powiedzieć.
Czy jest ktoś z żużlowców, który wprowadza Ciebie w tajniki tego sportu?
Tak, dużo wiedzy przekazał mi Adrian Gała oraz jego mechanik Szymon Skupin za co jestem im bardzo wdzięczny.
Co czułeś 26 lipca, w dniu egzaminu? Byłeś pewien swoich umiejętności i tego że zakończysz egzamin z wynikiem pozytywnym?
Byłem strasznie szczęśliwy że udało mi się zdać ten egzamin, czułem się pewniej niż na poprzednim podejściu swoich umiejętności.
Ostatnio miałeś okazję uczestniczyć w turnieju o Koronę Bolesława Chrobrego. Pojawiło się kilku znakomitych zawodników. Podpatrywałeś jak się zachowują i pracę ich team`ów?
Tak oczywiście, na każdych zawodach to robię aby na przyszłość wiedzieć co zrobić w jakiejś sytuacji.
We wspomnianych zawodach zanotowałeś defekt. Ale jakie emocje towarzyszyły, gdy pojawiłeś się pod taśmą w oficjalnych zawodach?
Emocje były ogromne, stanąć w takich zawodach pod taśmą przy takiej publiczności.
Za Michałem pierwszy oficjalny start na gnieźnieńskiej nawierzchni
Przed Tobą pierwsza zima jako żużlowca z licencją. Jakieś szczególny plan przygotowań do nowego sezonu?
Tak chce przepracować dobrze zimę aby w przyszłym sezonie być pod każdym względem przygotowany.
Gdzie będziesz szukał okazji do startów w przyszłym sezonie?
Przede mną jeszcze wiele nauki więc będę starał się jak najczęściej jeździć aby się rozwijać.
Który ze zawodników robi na Tobie największe wrażenie? Kto jest idolem?
Wielu zawodników robi na mnie wielkie wrażenie ale największe Bartosz Zmarzlik zdecydowanie.
Dziękuję za rozmowę. I życzę sukcesów.