Zespół TŻ Ostrovia w nowym sezonie jeździć będzie nie z jednym, a z dwoma sponsorami tytularnymi. Podczas prezentacji zespołu na nowy sezon, została przedstawiona firma Arged, która jako pierwsza weszła w skład drużyny, w sobotę do nazwy jako sponsor tytularny dołącza Malesa – pokrycia dachowe. Tak więc w 2019 roku zespół będzie nosił nazwę Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów Wielkopolski.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało nam się sfinalizować rozmowy z firmą Malesa pokrycia dachowe. Jest to dla nas bardzo ważne, że przez te kilka lat odbudowywania żużla w Ostrowie zaufała nam kolejna firma – mówi Radosław Strzelczyk prezes TŻ Ostrovia
Sponsor Tytularny nie ukrywa, że żużlem interesuje się już od lat 80, gdy na torze jeszcze jeździł np. Jacek Brucheiser. Od kilku lat firma wspiera ostrowski żużel, obserwując również pracę zarządu, od nowego sezon rodzinnie postanowili, że to wsparcie będzie większe, bo klub rozwija się bardzo dobrze i jest w nim ogromny potencjał.
– Jest nam ogromnie miło, że w pierwszej lidze możemy zostać sponsorem tytularnym TŻ Ostrovia, zespół ten ma bardzo dobrych prezesów, którzy budują solidną markę, której częścią chce być nasza firma – powiedział właściciel firmy Malesa, Krzysztof Malesa.
Jak zapowiedział prezes Radosław Strzelczyk, w nowym roku na pewno będą trwać rozmowy z kolejnymi partnerami i być może Ostrovia przedstawi kolejnego sponsora.
Kolejny dobry post. Niestety jedyny poważny podmiot, co mógłby tym wstrząsnąć- czyli główny sponsor ma teraz o wiele większe problemy i sprawy na głowie, w związku z certyfikatami CO2, taryfami dla energii, akcyzami za prąd czy innymi sprawami niż taką pierdołą jaką jest produkt Ekstraliga, dla pasjonatów - z którego żyje może populacja wielkości województwa Podlaskiego.
dziękuje, dopóki pge i canal dają spory hajs to nie może po prostu wyglądać na amatorkę i zagrywki w ch.. po całości
dlatego ludzie nieprzewidywalni są niechetnie widziani na salonach ekstra ;) no ale o tym już pisalismy
Wladze, ekstralipa, gksz, pzmlot to jeden wielki walek od wielu, wielu lat. Poza kilkoma detalami wszystko wiadomo z wyprzedzeniem. ( grudziadz przedluza z Laguta w 2015 a dopiero za miesiac okazuje sie, ze Stal spada(slusznie)) tylko laik moze uwazac, ze to przypadek.
ekstraliga to nie jest jakiś wyreżyserowany teatrzyk, jedynie dopuszczalne są tam małe gierki
żużlowcy to nie kukły, żużel to nie wrestling, mogą pojechać słabiej bieg albo mecz jeśli taka jest koncepcja, żeby komuś odpuścić, ale nie będą błaznować cały sezon, a już szczególnie ci sportowcy z topu, z gp, im nie przystoi. w lidze jadą też o hajs.
ale wiadomo że gierki sie toczą pojedynczymi biegami lub pojedynczymi meczami, desperacja jednych może też powodować że zrobia niespodziewany wynik z kims kto ma w danym dniu wylane, bo jego sytuacja i tak sie nie zmieni jesli przegra. są dni totalnej bezradności, szczerej bezradności w tym sporcie i to też nie jest rzadkość.
Zobaczymy gdzie pojdzie. Mysle, ze bylo cos na rzeczy, przez rok czasu siedzial cicho, a tu w kilku wywiadach mowi, ze koncentuje sie na pracy w Rzeszowie, a kazdy Wie, ze w RZeszowie poza wyciaganiem kasy nie robil nic
Zobaczymy gdzie pojdzie. Mysle, ze bylo cos na rzeczy, przez rok czasu siedzial cicho, a tu w kilku wywiadach mowi, ze koncentuje sie na pracy w Rzeszowie, a kazdy Wie, ze w RZeszowie poza wyciaganiem kasy nie robil nic
Mnie tylko zastanawia, czy fałszywy amerykański uśmiechnięty Dziadek brał udział w uwaleniu Stali, czy nie. Za grosz mu nie wierzę, więc w to by się oswobodzić z kontraktu od Irka wierzę, że mógł troszkę od siebie dołożyć...
Zobaczymy gdzie pojdzie. Mysle, ze bylo cos na rzeczy, przez rok czasu siedzial cicho, a tu w kilku wywiadach mowi, ze koncentuje sie na pracy w Rzeszowie, a kazdy Wie, ze w RZeszowie poza wyciaganiem kasy nie robil nic. Praca z mlodzieza to wcuskanie na sile Beckera
Dokładnie. Kempes kładł się na 4 miejscu przy każdym 1:5 dla Wybrzeża. To było tak nagminne, że na trybunach krzyczeliśmy " Kempes kładź się ". Dzisiaj Pan Robert to wzór cnót, i fair play , i elegancji - jeden z trenerów produktu EKSTRALIGA.
Mnie tylko zastanawia, czy fałszywy amerykański uśmiechnięty Dziadek brał udział w uwaleniu Stali, czy nie. Za grosz mu nie wierzę, więc w to by się oswobodzić z kontraktu od Irka wierzę, że mógł troszkę od siebie dołożyć...
I te słynne po 3 w powtórkach z 1:5 jak jechał 4 sie kładł specjalnie xD
Dokładnie. Kempes kładł się na 4 miejscu przy każdym 1:5 dla Wybrzeża. To było tak nagminne, że na trybunach krzyczeliśmy " Kempes kładź się ". Dzisiaj Pan Robert to wzór cnót, i fair play , i elegancji - jeden z trenerów produktu EKSTRALIGA.