Marek Grzyb od ponad miesiąca pełni funkcję prezesa klubu z miasta nad Wartą.
-Jest to dla nas bardzo istotne spotkanie. Wszyscy zdają sobie sprawę, że od losów tego spotkania zależy czy w przyszłym sezonie pozostaniemy w Ekstralidze Dla nas, dla zawodników, dla sztabu szkoleniowego jest to moment bardzo ważny. Wszystkie sygnały, które zbieramy, przygotowania w związku z tym spotkaniem pokazują jedność i determinację dla uzyskania jak najlepszego wyniku sportowego w tym spotkaniu-oznajmił stertnik gorzowskiego klubu.
Jak do najważniejszego meczu w tym sezonie przygotowywać będą się Stalowcy?
-Są zaplanowane treningi w najbliższym czasie, już takie treningi też się odbyły. My jako zarząd mieliśmy spotkanie również wczoraj. Półtora tygodnia temu w piątek również z zawodnikami się widziałem i rozmawiamy na temat kondycji psychicznej, sportowego podejścia do tego spotkania. Myślę, że te wszystkie rzeczy, na których nam bardzo zależy, one są w trakcie omawiania i jesteśmy przygotowani do tego spotkania. Jesteśmy dobrej myśli. Zawodnicy zdają sobie sprawę z powagi sytuacji i ten wynik sportowy, który jest dla nas bardzo istotny. Liczymy oczywiście na dużą wygraną w meczu u siebie-powiedział prezes.
Wiadomo nie od dziś, że żużel bez kibiców nie istnieje. W południowej części województwa lubuskiego ten sezon był jednym z najgorszych w historii. Jednak zarząd Stali Gorzów wyciągnął wnioski, i tym razem bilety można kupić w bardzo przystępnej cenie: bilet dla karnetowiczów: 10zł, bilet ulgowy 15zł. i normalny 25zł.
-Jest to sygnał wyciągniętej ręki zarządu do wszystkich kibiców. Zdajemy sobie z tego sprawę, że ten sezon nie był dla nas owocny. Dlatego też chcieliśmy cenami biletów zachęcić kibiców do przyjścia na stadion Edwarda Jancarza, ponieważ będzie to ostatnie spotkanie w tym sezonie, jak również będzie to ostatnie okazja, żeby zobaczyć na żywo przed najbliższym Grand Prix naszego Bartka. Bardzo istotne jest też to, że te wszystkie komentarze odnośnie do poprzednich cen biletów w tym sezonie, były hejtowane przez kibiców, żeby pokazać, że zarząd robi coś w tym kierunku, żeby tę jedność ze sobą związać-zakończył Marek Grzyb.