Dzisiejszej nocy nie pojechaliśmy tak, jak chcieliśmy i wszyscy jesteśmy trochę rozczarowani - powiedział Hawkins. Drużyna Swindon była rewelacyjna i zasłużyli na zwycięstwo. W finale byli lepsi od nas. Mamy punkt odniesienia do następnego sezonu. Pokazali nam jak musimy być dobrzy, aby w kolejnym sezonie spróbować wygrać ligę.
Celem była wygrana. Jednak jak zauważył Hawkins, Swindon na własnym torze byli bezkonkurencyjni.
Przyjechaliśmy tutaj, aby ich pokonać, ale byli nie do ugryzienia na własnym torze. Nic nie mogliśmy zrobić. Nie brakowało ani wysiłku ani wiary. Po prostu w tym tygodniu byli od nas lepsi.
Ritchie Hawkins może mieć jednak powody do zadowolenia z wyniku drużyny. I wcale tego nie ukrywa.
Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że wszyscy się zgodzą że to był świetny sezon i bardzo miły dla kibiców. Daliśmy powody do zadowolenia a praca była przyjemnością. W pierwszym sezonie po awansie do Premiership doszliśmy do play – off. Będziemy teraz pracować aby być lepsi za rok.
Istotną rolę w sporcie odgrywają kibice. „Wiedźmy” przez cały sezon mogli liczyć na doping ze strony fanów. Hawkins podsumowując wynik nie zapomniał podziękować także i kibicom.
Przez cały sezon mieliśmy wsparcie ze strony kibiców, którzy tłumnie przychodzili nas dopingować.. Powtarzamy to przez cały sezon. Byli genialni. Dziękujemy wszystkim za przybycie, za wsparcie i mam nadzieję, że dostarczyliśmy Wam powodów do dumy.
Ipswich Witches zajęła drugie miejsce w Premiership. Nadszedł czas na spokojne przeanalizowanie sezonu i obranie koncepcji na przyszły rok.
Teraz okazja do podsumowania. Porażka boli ale w gruncie nasz wynik daje powody do radości. Mamy fundamenty na których możemy budować zespół na następny sezon.