Simon Stead nie krył słów pochwały: To świetny wynik chłopaków, którzy bardzo dobrze przystosowali się do toru, który jest całkiem odmienny do tego, do czego są przyzwyczajeni. Prowadził ich nieskazitelnie Tai Woffinden, który był genialny, a duch zespołowy w boksach był fantastyczny, gdy wszyscy z uśmiechem na twarzy wykonywali swoje zadania. Jestem dumny z tego, co zrobili chłopcy i wszyscy z dumą reprezentowali zespół GB Speedway - teraz musimy to wszystko powtórzyć jutro na większym torze.
Prócz Woffindena, który uzbierał płatny komplet na słowa uznania wśród Brytyjczyków zasługują Dan Bewley i Drew Kemp. Zdobyli odpowiednio 10+1 oraz 9+2 punkty.
Na torze ujrzeliśmy także Jasona Crumpa. Australijczyk żużlową karierę zakończył w 2012 roku. Jednak wystąpił gościnnie w tych testach. Simon Stead odniósł się także do jego występu: Nadal to ma. Jest klasą. Wyglądał, jakby nigdy nie rozstał się z motocyklem.
Obie drużyny spotykają się ponownie w sobotę (18 stycznia) wieczorem, rywalizując na większym z dwóch torów Pinjar Park.
Australia: 39
Cameron Heeps 10,
Kale Ballantyne 9+2,
Jason Crump 9,
Daniel Winchester 8+1,
Fraser Bowes 2+2,
Dakota Ballantyne 1.
Wielka Brytania:50
Tai Woffinden 14+1,
Dan Bewley 10+1,
Drew Kemp 9+2,
Leon Flint 9,
Jason Edwards 8+1,
Jack Smith 0.