Niektórzy twierdzą, że po wykluczeniu Rosjan PGE Ekstraliga bardzo się wyrównana, ale w eWinner 1. Lidze możemy mieć ligę dwóch prędkości. Czy na pewno?

Marcin Majewski, szef żużla w Canal+: Nie potrafię powiedzieć, czy będzie liga dwóch prędkości. Na ten moment trudno to wszystko ocenić, bo jest wiele niewiadomych. Ostatnio spoglądam na Cellfast Wilki Krosno i po sparingach nie widać tam wielkiego optymizmu, choć oczywiście wkrótce wszystko może się zmienić. Znaki zapytania także są w Zielonej Górze i Bydgoszczy. Na razie problemy ze zdrowiem ma Piotr Protasiewicz, a prezes Jerzy Kanclerz sam powtarza, że Daniel Jeleniewski i Adrian Miedziński muszą się poprawić. Poza tym w stawce są zespoły, które mogą wszystkich zaskoczyć.

Trudno nie odnieść jednak wrażenia, że zespoły z Rybnika i Gdańska sporo stracą na braku Rosjan.

Rzeczywiście, oni są w tej chwili na drugim biegunie. Moim zdaniem czeka ich walka w dolnych rejonach tabeli, choć murowanego kandydata do spadku nie widzę. Jestem również przekonany, że beniaminek z Landshut będzie zabierać punkty tym najlepszym w eWinner 1. Lidze. Czuję, że oni się uratują domowym torem. Tam będzie naprawdę trudno wygrać. Wydaje mi się, że Niemcy mogą zbudować podobną twierdzę, jak w przeszłości zrobił to Lokomotiv Daugavpils.

Wydaje się, że Zdunek Wybrzeże i ROW potrzebują wzmocnień. Niebawem do wzięcia może być jeden z zawodników Arged Malesy Ostrów, który nie załapie się do składu. Kto go zgarnie, ten uniknie degradacji?

Ciekawe spostrzeżenie. Faktycznie, ta kwestia może okazać się kluczowa. Zdunek Wybrzeże Gdańsk i ROW Rybnik potrzebują tego transferu jak tlenu. Oba kluby mają brak w formacji młodzieżowej i może im być naprawdę trudno.

Kto ma większe szanse na awans: Stelmet Falubaz Zielona Góra czy Abramczyk Polonia Bydgoszcz?

Te zespoły są pod wieloma względami bardzo podobne. W Zielonej Górze liderem powinien być Max Fricke, a w Bydgoszczy Matej Zagar. Obaj są wielkimi gwiazdami. Na pozycjach polskich seniorów ten potencjał też jest zbliżony. W mojej ocenie trudno przewidzieć, czy lepszy okaże się Krzysztof Buczkowski, czy Adrian Miedziński. Takich zestawień mógłbym pokazać znacznie więcej. Jestem natomiast przekonany, że odkryciem eWinner 1. Ligi będzie w mojej ocenie Dawid Rempała.

Dlaczego?

Znakomicie spisał się w sparingach, a postępy były już widoczne w zeszłym roku. Uważam, że Stelmet Falubaz zrobił naprawdę świetny transfer, ale trzeba pamiętać, że Abramczyk Polonia ma u siebie Wiktora Przyjemskiego. Jest tam również w dodatku Przemysław Konieczny, który powinien być lepszy od drugiego juniora zielonogórzan.

Kto może być czarnym koniem rozgrywek?

Wydaje mi się, że Orzeł Łódź. Mało się o nich mówi, a mają naprawdę ciekawy skład. Ta drużyna jest wyrównana, a poza tym zbudowali szerszą kadrę. Nie będę zdziwiony, jeśli ten zespół wiele razy nas zaskoczy i namiesza w stawce. W zeszłym roku zakończyli sezon wcześniej, ale trzeba pamiętać, że wiele spotkań przegrali naprawdę minimalnie. Teraz może to wyglądać zupełnie inaczej.