Po paru latach przerwy zdecydowano się na powrót do Speedway Ekstraligi Kalkulowanej Średniej Meczowej. Przepis ten ma wielu zwolenników, ale nie mniej przeciwników. Szkoleniowiec polskiej kadry uważa, że tak wysoki próg nie powinien być zbyt wielkim problemem dla klubów. Jego zdaniem kłopotem może być natomiast znalezienie tak wielu juniorów reprezentujących ekstraligowy poziom.
- -KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim cKSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespół z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi. - KSM dużo nie pozmienia, bowiem jest on stosunkowo wysoki i za wyjątkiem jednego, dwóch zespołów z przodu tabeli, nikt inny za bardzo nie powinien ucierpieć. Dwóch polskich juniorów to dobry ruch, ale nie wiem, czy nie jest to trochę za wcześnie. Powinno się chronić jednego polskiego młodzieżowca, a nie dwóch od razu. Na przyszły sezon będzie potrzebnych 16 dobrych polskich juniorów, a tylu nie ma w tej chwili. W wielu meczach będziemy oglądać chłopaków, którzy będą tylko uzupełnieniem składu, a przecież nie o to w tym wszystkim chodzi. - uważa Marek Cieślak.
