W przyszłym roku odbędzie się ostatnia edycja Klubowego Pucharu Europy na żużlu. Po 13 latach obecności w kalendarzu imprez żużlowych Europejska Unia Motocyklowa postanowiła zakończyć przeżywające kryzys rozgrywki. Powód to coraz to mniejsze zainteresowanie organizacją tego typu zawodów jak i brak zgłoszeń ze strony klubów żużlowych.
3 sierpnia 1996 we Wrocławiu na próbę odbył tzw. Czwórmecz Mistrzów z Niemiec (Didenbergen), Polski (Sparta Polsat Wrocław), Szwecji (Rospiggarna) i Wielkiej Brytanii (Eastbourne Eagles). Zwycięzył nieoczekiwanie zespół z Didenbergen.
Kiedy to w 1998 roku powoływano do życia Klubowy Puchar Europy na żużlu myślano, że będzie to przysłowiowy strzał w dzięsiątkę. Niestety do rozgrywek nie zgłosiły się kluby z Wielkiej Brytanii i Skandynawii, a o miano najlepszego klubu żużlowego w Europie rywalizowały głównie ekipy z Polski, Węgier, Czech, Ukrainy i Rosji. W 1999 roku do rozgrywek zgłosiły się amatorskie kluby z Francji czy Holandii, a jeden z półfinałów zorganizowano w egzotycznym kraju dla speedwaya w Santarém w Portugalii.
W następnych latach rywalizacja o miano najlepszej drużyny na Starym Kontynencie cieszyła się jeszcze mniejszym zainteresowaniem. Najwięcej sukcesów w tych rozgrywkach miały polskie kluby żużlowe, które w ostatnim czasie znudzone sukcesami wystawiały rezerwowe składy.
W tym roku do KPE zgłosiły się tylko cztery kluby żużlowe. UEM widząc, że dalsze organizowanie zawodów nie ma sensu postanowiło podczas ostatniego kongresu w Portugali oficjalnie ogłosić, że rok 2011 będzie ostatnim, w którym zorganizuje te zawody. Ostatni finał Klubowego Pucharu Europy na żużlu odbędzie się 1 października 2011 roku w Bałakowie (Rosja).
Niewykluczone, że rozgrywki zastąpią Mistrzostwa Europy Par Juniorów do lat 19 lub 23.
0 (za: inf. własna)