- Na obozie było bardzo sympatycznie. Zajęcia prowadzone przez trenera Pawła Barana były wyjątkowo dobrze prowadzone - ocenia junior Unii Tarnów.
Zawodnicy "Jaskółek" czas spędzali głównie na stoku. Dodatkowe zajęcia prowadzone były na sali gimnastycznej. - Jazda na nartach oraz zajęcia na hali pomagały zintegrować się z drużyną i poznać się bliżej. Można powiedzieć, że mieliśmy świetną okazję by zarówno się zmęczyć jak i świetnie bawić, także ogolnie wyjazd bardzo udany.
Teraz jedna nie można spocząć na laurach - Łukasz Lesiak powraca do normalnego cyklu przygotowań już w rodzinnym Tarnowie. - Co do moich przygotowań od nowa zaczynam treningi: dwa razy w tygodniu na siłowni oraz trzy razy na hali i jak najbardziej staram się przepracować zimę na 120%, żeby później byly efekty w sezonie - przyznał Lesiak.