Jak się jednak okazuje młody zawodnik ROW-u Rybnik, tak jak większość żużlowców, krytycznie wyraził się na temat wprowadzenia nowych tłumików -Cały czas zadaje sobie pytanie - komu przeszkadzały te stare tłumiki na których jeździliśmy? Może ktoś chce wprowadzić zmianę w sporcie żużlowym i teraz speedway nie będzie polegał na wyścigach, tylko na tym kto bardziej efektownie się wywali to będzie miał ”trójkę” i wygra bieg. Dla mnie to jest śmieszne.
Żużlowiec pod koniec roku 2010 przeszedł operację, czy jest więc gotów wsiąść na żużlowy motocykl? -Myślę, że z moim zdrowiem już wszystko w porządku. Przez ten okres zimowy skupiłem się bardziej na tym, aby odbudować mięśnie barku - żeby po prostu nie ”wypadywał”. Nie ukrywam, iż dalej odczuwam ból w barku, ale co zrobić. Tak to już jest - raz wypadnie ręka, raz złamie się noga. Taki to sport (śmiech).
Juniorowi klubu z Górnego Śląska życzymy samych sukcesów i oby na jego drodze nie pojawiały się kontuzje!