- Dla mnie indywidualny wynik to żaden straszak. Może zdobyć najwięcej punktów, ale ważne, żeby jego drużyna nie zdobyła ich więcej niż 44 - mówi Sawina o Lindbaecku.
- Chodzi o to, żeby zespół był jak mur nie do przebicia i mam nadzieję, że taka będzie Polonia - dodaje.
W piątkowym sparingu w Gorzowie nie wystąpił Denis Gizatullin. Czy Rosjanin powinien być w składzie na niedzielny mecz? - Wszyscy przygotowują się tak, jakby mieli do Rybnika pojechać. Nie mamy tak długiej ławki, żeby od razu kogoś wykreślić ze składu. Do spotkania przygotowuje się cała ósemka. Jeden z nich w meczu nie wystartuje - kończy Sawina.