W barwach WTSu na razie startują bracia Pawliccy oraz Patryk Braun. Na ta chwilę warszawski klub wystawi jedynie drużyne młodzieżową. - Byłoby znakomicie wywalczyć medal, ale do tego jeszcze daleka droga. Jako WTS Nice Warszawa wystartujemy również w Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostwach Polski. Oprócz braci Pawlickich w naszym składzie jest jeszcze Patryk Braun, a wkrótce najprawdopodobniej dołączy do nas jeszcze Cyprian Szymko. Trenerem zespołu jest Stanisław Miedziński. Naszym stadionem domowym póki co będzie obiekt w Pile – powiedział Łopaciński.
Działaczom WTSu Nice marzy się, by warkot motocykli żużlowych na stałe powrócił do stolicy. Mają jednak utrudnione zadanie. - Warszawskie Towarzystwo Speedwaya funkcjonuje od kilku lat i stara się doprowadzić do reaktywacji tego sportu w stolicy. Wszystkie działania skierowane są na to, aby klub startował nie tylko w rozgrywkach młodzieżowych. Myślimy oczywiście o lidze, ale trudno w tej chwili powiedzieć, kiedy to może nastąpić. W Warszawie mamy do czynienia z ogromną biurokracją, a to nie pomaga w szybkim załatwianiu spraw. W tej chwili, jak się okazuje, nie ma miejsca w stolicy na stadion żużlowy – tłumaczy rzecznik prasowy klubu.