- W sobotę wszyscy zawodnicy, nie wyłączając zagranicznych, bo oni przede wszystkim nie popisali się w Tarnowie, spotykają się na treningu w Rzeszowie. Moim zdaniem nadal mamy szansę na zajęcie przed play-off piątego miejsca. Liczę, że wreszcie będzie dopisywać nam szczęście – mówi prezes Marta Półtorak.
Nieco lepiej spisali się rzeszowscy stranieri w lidze szwedzkiej. Tam jednak z kolei kiepsko pojechal Rafał Okoniewski. Poobijany po meczu z Tarnowie jest Dawid Lampart, który z tego tytułu odpuścil sobie 1/2 Srebrnego Kasku...