Robert Sawina [menadżer Polonii Bydgoszcz] – „W związku z opadami deszczu mieliśmy zakłócony tryb przygotowania do tego spotkania dlatego też wbrew pozorom dzisiejszy mecz wcale do łatwych nie należał. Dodatkowo nawierzchnia po opadach była trudna do przygotowania. Wiedzieliśmy, że zespół gnieźnieński przyjedzie mocno skoncentrowany i zmotywowany, gdyż Start wygrał przecież ostatni mecz w Grudziądzu. Jestem zadowolony z wyniki meczu oraz postawy naszych zawodników. Oczywiście trochę lepiej mogliby pojechać nasi juniorzy, ale cóż mocny rywal i bardzo ciężko zdobywało się im punkty.”
Rafael Wojciechowski [kierownik drużyny Startu Gniezno] – „Polonia Bydgoszcz była dzisiaj zdecydowanie lepszą drużyną. Cały zespół gospodarzy równo punktował, no może oprócz juniorów. Było widać że są przygotowani do zawodów doskonale. My na dzień dzisiejszy musimy jeszcze trochę popracować w kontekście występów na torach przyczepnych. Myślę, że będziemy odpowiednio przygotowani na kolejny mecz jaki czeka nas w tym roku w Bydgoszczy podczas zmagań rundy finałowej.”
Jerzy Kanclerz [Dyrektor ds. sportu Polonii Bydgoszcz] – „Zawody były ciekawe. Wynik świadczy o tym, że Polonia Bydgoszcz ma już w tej chwili 10 punktów w rundzie finałowej, co jednocześnie oznacza na tą chwilę prowadzenie naszego zespołu w małej tabeli najlepszej czwórki zespołów zmagań pierwszoligowców. Teraz skupiamy się na meczu wyjazdowym w Grudziądzu. Punkt bonusowy jest na pewno nasz, gdyż dysponujemy przewagą 22 punktów. Jeżeli wygramy za tydzień nasza przewaga będzie jeszcze większa. Jesteśmy na dobrej drodze aby zrealizować przedsezonowy cel jakim jest awans drużyny do Ekstraligi. Drużyna Startu z pewnością nadal będzie walczyć o Ekstraligę, są oczywiście w stanie to osiągnąć.”
Scott Nicholls [Start Gniezno] – „Tor był trudny jednak taki sam dla obu drużyn. Bydgoszczy była dzisiaj zdecydowanie lepsza i musimy się z tym pogodzić. Musimy skoncentrować się na kolejnych meczach, aby zdobywać w najważniejszej, finałowej rundzie jak najwięcej punktów. ”