W ubiegłym miesiącu powinna pojawić się informacja czy miasto Auckland dofinansuje przyszłoroczną impreze. Obecnie negocjacje pomiędzy władzami miasta a IMG/BSI przeciągają się. Koszty organizacji całego przedsięwzięcia oscylują w granicach miliona dolarów nowozelandzkich.
Lewis Dawson jeden z właściceli obiektu na którym rozegrene miałoby być Grand Prix Nowej Zelandii w odpowiedzi na nasze zapytanie na temat przyszłorocznej eliminacji w Auckland mówi - "Grand Prix nie zostało jeszcze potwierdzone" .
Nie udzielił jednak jednozanczej odpowiedzi czy w marcu przyszłego roku Gollob, Crump, Pedersen i spółka zawitają do tak odległego miejsca na ziemi aby odjechać historyczne GP w Nowej Zelandii.
Ojczyzna Barry Brigsa i Ivana Maugera jest obecnie jedynym krajem na świecie który jest mocno zaintersowany organizacją żużlowego turnieju. Wstępne zaintersowanie przed sezonem wykazało także Daugavpils (Łotwa) i Togliatti (Rosja). Obecnie nie wiadomo czy w obu miastach zagoszczą turnieje Speedway Grand Prix.
Nowa Zelandia już w obecnym sezonie miała gościć turniej w mieście Tauranga jednak na przeszkodzie stanęły kwestie finansowania tegotypu imprezy przez władze miasta. Czy podobna historia powtórzy się w Auckland. O tym przekonamy sie niebawem.