Przyczyny porażki w Gnieźnie Maciej Polny upatruje w słabej postawie Pawła Hliba oraz Thomasa Jonassona: Start ma trochę szczęścia bo ani razu przeciw gnieźnianom nie wystąpił Ward. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach będzie inaczej, Darcy jest zawodnikiem numer jeden w pierwszej lidze i na pewno jego punktów zabrakło. Mimo absencji Australijczyka, uważam, że powinniśmy tutaj powalczyć o zwycięstwo i wygrać. Nie wiem co się stało z Jonassonem bo ten zawodnik w ostatnich zawodach trochę słabiej jeździ, sporo zastrzeżeń mam także do Pawła Hliba, okazało się, że te jego motocykle nie są odpowiednio przygotowane. W ostatnim starcie Paweł pojechał na motocyklu Magnusa i zupełnie inaczej się prezentował. Tutaj myślę, że trzeba przede wszystkim wyciągnąć wnioski.
Druga część sezonu startuje już w najbliższą niedzielę, na początek gdańszczan czeka bardzo trudny wyjazd do Bydgoszczy: Na pewno jesteśmy w trudnej sytuacji przed kolejną rundą, ale myślę, że skoro tutaj można było wygrać to te mecze w drugiej rundzie będę podobnie wyglądały. Mamy dosyć korzystny układ meczy, jedziemy za tydzień do Bydgoszczy, która osłabiona jest brakiem Kościechy co też powinno nam pomóc powalczyć o dobry wynik potem mamy dwa spotkania u siebie i gdyby udało się dobrze w tych trzech spotkaniach zaprezentować to pewnie też będzie nam łatwiej wrócić do gry. - zakończył z nadzieją prezes Polny.