Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Po meczu w Gorzowie: Ochroniarze użyli gazu nie zważając na to, że w pobliżu są kobiety z dziećmi
 03.01.2012 4:49
Fani leszczyńskiej Unii, którzy wczoraj wybrali się na mecz do Gorzowa skarżą się na zachowanie tamtejszej ochrony. Ich zdaniem zostali poddani zbyt drobiazgowej kontroli, mało tego - użyto wobec nich gazu łzawiącego. Rzecznik Stali Gorzów odpiera te zarzuty.

- Pierwszy raz trzeba było wypisać bilety, a przecież nie był to mecz podwyższonego ryzyka. Nawet w Zielonej Górze tak nas nie sprawdzają. - powiedziała Paulina Bartkowiak ze Stowarzyszenia Sympatyków Klubu Unia Leszno

 

Gdy ochroniarze nie chcieli wpuścić na stadion kilku członków Stowarzyszenia, doszło do przepychanek. - Zaczęły się przepychanki, ochroniarze użyli gazu nie zważając na to, że w pobliżu są kobiety z dziećmi. Trzy osoby wymagały pomocy medycznej – opowiada Bartkowiak.

 

Problemu nie widzi druga strona konfliktu, Caelum Stal Gorzów. - Wszystko rozpoczęło się w momencie, w którym trzech kibiców z Leszna chciało wejść na stadion bez biletów. Ochrona zainterweniowała zgodnie z procedurami i cofnęła delikwentów. Wywołało to gwałtowną reakcję kibiców siedzących już w sektorze, którzy z okrzykami "Zostaw kibica" napierali na ogrodzenie. Nie pomogły napomnienia ze strony pracowników ochrony, agresja wręcz narastała. Aby nie dopuścić do tragedii wobec najbardziej krewkich kibiców zastosowano gaz łzawiący.- powiedział Daniel Siczyński.

0 (za: elka.fm)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com