Zawodnik koncentrował się przed każdym biegiem, aby nie popełnić głupiego błędu, który mógł go pozbawić sukcesu. Hampel zadedykował tytuł mistrza Polski zmarłemu niedawno ojcu Piotra Śwista, który był fanem żużlowca Unii.
- To dla mnie ogromny sukces. Cieszę się z tego długo wyczekiwanego złota, ale także dlatego, że wygrałem wszystkie biegi i to w sposób bezapelacyjny. Bardzo koncentrowałem się przed każdym wyścigiem, by nie popełnić jakiegoś głupiego błędu, który może drogo kosztować. W takich zawodach nie można pozwolić sobie na chwilę słabości. Ja na szczęście jej nie miałem. Przyznam, że fajnie być mistrzem Polski. Ten tytuł chciałbym zadedykować zmarłemu niedawno ojcu Piotra Śwista, który był moim wielkim fanem i kibicem - mówi Hampel.