Bydgoszczanie są o krok od powrotu do najsilniejszej ligi świata. Z dorobkiem piętnastu punktów prowadzą w tabeli I ligi. W pierwszym spotkaniu tych drużyn w rundzie play-off Polonia wysoko pokonała GTŻ 67:23. Tym samym przesądzono już losy punktu bonusowego. Kwestia zwycięstwa w spotkaniu pozostaje jednak otwarta, bowiem grudziądzanie po zwycięstwie z faworyzowanym Startem Gniezno uwierzyli we własne możliwości i powoli wracają do rytmu z pierwszej części sezonu.
O sile gości stanowią przede wszystkim Emil Sajfutdinow oraz Grzegorz Walasek. Obydwaj znajdują się w wysokiej formie, a Rosjanin znalazł się w półfinale sobotniego GP Nordyckiego w Vojens. Pierwszą parę zespołu Roberta Sawiny utworzy para Polaków: Tomasz Gapiński oraz Robert Kościecha. Ta dwójka stworzy prawdopodobnie najsilniejszy duet bydgoszczan. Skład uzupełni aż trójka młodzieżowców. Każdy z młodych zawodników Polonii bardzo dobrze zna grudziądzki tor i jest w stanie skutecznie rywalizować z rywalami. W dużej mierze od ich postawy może zależeć wynik jutrzejszego spotkania. Tym bardziej, że kierownictwo gości nie może liczyć na Denisa Gizatullina, który w poprzednim występie w Grudziądzu zdobył dziewięć punktów. Wówczas górą byli bydgoszczanie, wygrywając 51:39.
Języczkiem u wagi może być także dyspozycja miejscowych młodzieżowców. Do ekipy Roberta Kempińskiego powraca Andrej Kudriashov, a po raz drugi po kontuzji wystąpi Mateusz Lampkowski. Wychowanek Apatora Toruń wystąpił kilka dni temu w półfinale MDMP na torze w Gnieźnie i popisał się kompletem punktów. Fani GTŻ-u liczą, że Rosjanin i Mateusz dołożą jutro kilka cennych punktów. Juniorzy Polonii prezentują w tym roku wyższą formę, jednak za grudziądzanami przemawia atut własnego toru.
Przygotowanie nawierzchni grudziądzkiego owalu stanowi sporą zagadkę i będzie odgrywało niebagatelną rolę. Dość przyczepny tor, jaki przygotowano na pojedynek ze Startem, wyraźnie odpowiadał liderom GTŻ-u – Krzysztofowi Buczkowskiemu oraz Tomaszowi Chrzanowskiemu. Poprzednie spotkania grudziądzan pokazały, że jeśli najsilniejsze punkty drużyny jadą na swoim wysokim poziomie, to drużyna wygrywa. Wzmocnieniem gospodarzy będzie zawodnik pod numerem dziesiątym – David Ruud. Szwed był najjaśniejszym punktem grudziądzan podczas pierwszego meczu tych drużyn na stadionie przy ul. Hallera.
Kluczem do zwycięstwa z liderem I ligi może być wyrównany skład. Do tego niezwykle potrzebny będzie każdy punkt zdobyty przez Davey Watta czy Patricka Hougaarda. Bydgoszczanie z pewnością są do pokonania, co pokazali już m.in. rybniczanie i gnieźnianie. Tym bardziej, że w ich szeregach brakuje Gizatullina. Bydgoszczanie mogą, a gospodarze muszą i chcą. Wciąż wierzą w końcowy sukces i to właśnie ta wiara może poprowadzić ich do jutrzejszego sukcesu. Pozytywne prognozy pogody pozwalają wierzyć, że miejscowi oraz liczna grupa kibiców z pobliskiej Bydgoszczy, wypełnią stadion w Parku Miejskim do ostatniego miejsca. Z pewnością nie będzie powtórki z niedawnego spotkania z Bydgoszczy i niewykluczone, że losy spotkania rozstrzygną się dopiero w ostatnich wyścigach.
Awizowane składy:
Polonia Bydgoszcz:
1. Tomasz Gapiński
2. Robert Kościecha
3. Grzegorz Walasek
4. Mikołaj Curyło
5. Emil Sajfudinow
6. Szymon Woźniak
GTŻ Grudziądz:
9. Davey Watt
10. David Ruud
11. Tomasz Chrzanowski
12. Patrick Hougaard
13. Krzysztof Buczkowski
14. Mateusz Lampkowski
Początek meczu: godz. 16:00
Sędzia: Piotr Lis (Lublin)
Ceny biletów:
- normalny - 25 zł.
- ulgowy - 15 zł. (młodzież do 18 lat, emeryci i renciści powyżej 65 lat oraz studenci - z ważną legitymacją)
- program - 3 zł.
- dzieci do 7 lat - bezpłatnie