Według doniesień Przeglądu Sportowego, na kontrakt Tomasza Golloba pieniądze miałaby wyłożyć Rafineria Gdańska oraz firma developerska Investing. Jak przyznaje prezes Lotosu, Maciej Polny, już trzy lata temu pojawił się pomysł na ściągnięcie Golloba. - Mamy dobry kontakt z Tomaszem, często rozmawiamy, ale nie o kontrakcie. Trzy lata temu faktycznie pojawiła się opcja transferu Golloba.
Sam zainteresowany odmawia komentarza w tej sprawie. Przypomnijmy, że Tomasz Gollob startował już w barwach gdańskiej drużyny - było to w 1989 roku, gdy odbywał tam służbę wojskową.